Będąc w relacji z drugim czasami się ranimy, a to budzi różne złożone i często nieprzyjemne uczucia. Ktoś może poczuć się dotknięty, urażony. Nie da się tego uniknąć w żywym i wzajemnym kontakcie. Dlatego tak ważnym elementem budowania bezpieczeństwa w związku jest umiejętność przepraszania. Jest to ważna i trudna kompetencja której znaczenie często odkrywamy w procesie terapii rodzinnej jak również w terapii par.
Kiedy biorę odpowiedzialność za mój wkład w cierpienie, którego doświadcza drugi daję mu pocieszenie i nadzieję, że może doznać ukojenia i emocjonalnej bliskości. Przyjmuję jego emocje, takie jak złość lub żal i – co bardzo ważne – uznaję realność i wagę przeżycia, które jest jego udziałem.
Harriet Lerner w swojej książce „Why Don’t You Apologise: Healing Big Betrayals and Everyday Hurts” podaje 9 zasad przepraszania, które może być przełomowym doświadczeniem w każdej relacji. Oto one:
Zasada 1
Unikaj ALE kiedy mówisz PRZEPRASZAM. Nawet jeśli to co po ALE jest prawdą. Jeśli chcesz przeprosić z głębi serca nie ma żadnego ALE.
Zasada 2
Przepraszając odnoś się do tego co zrobiłeś, a nie do tego jak ktoś się z tego powodu poczuł. To naprawdę ma znaczenie. „Przepraszam za mój głupi żart” a nie „przepraszam, że źle się poczułeś”. Nie przepraszamy drugiego za to jak się poczuł, bo zwykle miał prawo się tak poczuć. Przepraszamy za swoją część, czyli za to co zrobiliśmy i widzimy tego złe konsekwencje, które dotknęły ważną dla nas osobę.
Zasada 3
Jeśli coś zgubiłeś/zniszczyłeś przeprosiny nie wystarczą. Zaoferuj rekompensatę.
Zasada 4
Nie przesadzaj, nie wyolbrzymiaj, nie przepraszaj za każdy drobiazg. Bywa to bardzo irytujące, kiedy przepraszamy za rzeczy bez znaczenia.
Zasada 5
Przepraszaj za swoją część w konflikcie nawet, jeśli druga strona nie przeprasza, nie bierze odpowiedzialności za swoją część. Chcesz zmienić relację na lepsze, rób różne rzeczy inaczej niż do tej pory. Zrób to, co trzeba pierwszy. Nawet jeśli odpowiadasz za 20 procent konfliktu. Możesz powiedzieć: „Chcę Cię przeprosić bo czuję się współodpowiedzialny za zaistniałą sytuację. Żałuję, że powiedziałem, zrobiłem….”
Zasada 6
Nie rób ponownie tego, za co przepraszasz
Zasada 7
Jeśli zawiniłeś i przepraszasz to nie znaczy, że osoba skrzywdzona ma być już cicho i nie wracać do tematu. Ma prawo wracać do sprawy, kiedy tego potrzebuje. „Przepraszam” to nie jest ostatnie słowo w dyskusji i nie służy uciszaniu osoby poszkodowanej. Dotyczy to szczególnie spraw bardzo bolesnych takich jak choćby zdrada.
Zasada 8
W przepraszaniu nie chodzi o ciebie i twoje dobre samopoczucie. To ten pokrzywdzony ma się poczuć lepiej.
Zasada 9
Przepraszając na nic nie licz, nawet na wybaczenie. W przepraszaniu nie może być żadnej presji.
Na koniec zapraszam jeszcze na krótki film. Warto posłuchać! Więcej
Więcej o relacjach:Kryzys w związku, szukajcie pomocy!