Psychoterapia małżeńska Bydgoszcz

Psychoterapia małżeńska: Bydgoszcz

Czy psychoterapia małżeńska może pomóc wyjść z kryzysu? Czy pozwala rozwiązać poważne problemy w relacji? Czy taki sposób ratowania związku ma sens? Terapia małżeńska na pewno nie jest dla wszystkich. Warunkiem jej powodzenia jest gotowość podjęcia pracy nad sobą, gotowość do rozmowy, szczerej komunikacji, kompromisów. Małżeństwo to przecież związek dwóch osób. Aby było udane i szczęśliwe wymaga stałej pracy i ciągłego poświęcenia. Kiedy jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem, a małżeństwo przechodzi kryzys, którego nie sposób rozwiązać samodzielnie, warto rozważyć psychoterapię małżeńską.

Celem psychoterapii małżeńskiej jest stworzenie silnej relacji, opowiadającej każdej ze stron małżeństwa

Psychoterapia małżeńska to nie innego jak specjalna forma terapii skupiająca się na relacji między partnerami. Celem spotkań, które prowadzi doświadczony psychoterpeuta, jest poprawa komunikacji, zrozumienie wzajemnych potrzeb i pogłębienie intymności między partnerami. Psychoterapia małżeńska może pomóc parom w różnych sytuacjach, takich jak brak zaangażowania jednego z partnerów, kłopoty z seksualnością, problemy finansowe, zdrada, sprawy rodzinne oraz wiele innych. Sztuka bycia razem, życia w zgodzie, harmonii i szczęściu nie jest łatwa. Jeśli pojawia się samotność, brak zrozumienia, oziębłość, mijanie i ciągłe, niekończące się kłótnie nawet o najmniejsze rzeczy, zapraszam na konsultację. Przeprowadzona w odpowiednim momencie psychoterapia małżeńska ma duże szanse powodzenia, sprawdźmy wspólnie, czy uda się wrócić na właściwą ścieżkę.

Na zmiany i walkę o relację nigdy nie jest za późno

Małżeńskie polecane są nie tylko osobom, które zawarły związek małżeński, ale również parom, które doświadczają problemów lub tkwią w kryzysie. Pierwszym i najważniejszym punktem jest uświadomienie sobie, że związek to ciągła praca – to już połowa sukcesu. Jeśli zrobiliście już ten pierwszy krok, zróbcie kolejny, zapraszam do mojego gabinetu, pomogę Wam zbudować zdrową, efektywnie funkcjonującą relację.

„Zdrowiejemy, gdy skupiamy się na rzeczywistości, która nas otacza. Chorujemy, gdy trzymamy się kurczowo naszych fantazji. Terapeuta może zrobić tylko jedno – powstrzymać nas przed ucieczką od samych siebie, żebyśmy nie stracili kontaktu z rzeczywistością. (…) Podczas terapii odkrywamy, że uleczenie może nastąpić tylko poprzez relację. (…) Wspólne znoszenie ciężaru prawdy o życiu, o tym, co się dzieje wewnątrz i wokół nas, to coś więcej niż technika. To miłość”.

– Jon Frederickson “Kłamstwa, którymi żyjemy” –