Coraz więcej rodziców poszukuje wsparcia psychologicznego dla swoich dzieci szczególnie w sytuacji diagnozy ADHD. Wynika to z tego, że ADHD oznacza zwykle bardzo trudne zachowania dziecka w szkole i w domu. Jako rodzic musisz swoje dziecko wspierać i akceptować. Bywa to jednak niezmiernie trudne kiedy w Twojej rodzinie jest ADHD. Warto wiedzieć, że terapia bywa wtedy pomocnym wsparciem dla wszystkich.
Twoje dziecko dostaje tony negatywnych uwag w przedszkolu, w szkole? Nauczyciele skarżą się, że jest głośne i zbyt ruchliwe? Co więcej, w domu bywa nieznośne i agresywne? To tylko niektóre, powtarzające się sytuacje, które nie pomagają cieszyć się z bycia rodzicem. Nie tak to miało być….
ADHD w klasyfikacji ICD-10 to zaburzenia hiperkinetyczne. Zespół neurorozwojowych zaburzeń psychicznych objawiający się znacznymi problemami z funkcjami wykonawczymi (np. kontrolą uwagi i kontrolą hamującą). ADHD powoduje niewspółmierne do wieku dotkniętej nim osoby deficyty uwagi, hiperaktywność, nadpobudliwość ruchową lub impulsywność.
Co to oznacza w praktyce? Dziecko z ADHD jest:
- impulsywne(ma kłopot z przestrzeganiem zasad. Dodatkowo, z dużą trudnością panuje nad swoimi emocjami a mówiąc obrazowo jak już się “rozpędzi” to jest mu niezwykle trudno “wyhamować”).
- niezdolne do wytrwania w stanie skupienia i koncentracji: przyjmuje się, że dziecko potrafi być skupione przez tyle minut ile ma lat czyli 7-latek będzie pracować około siedmiu minut bez przerwy, potem potrzebuje odpoczynku. Dzieci z ADHD doświadczają nieporównywalnie większego problemu z koncentracją. Nie dość, że samo skupienie jest wyzwaniem to rozprasza je dosłownie wszystko: to co dzieje się za oknem, kredki leżące na biurku, warkocz koleżanki siedzącej z przodu etc.
- nadruchliwe: dzieci z ADHD mają opinie takich które się nie męczą. Potrafią być niezwykle aktywne przez dłuższą część dnia a czasem nocy. Bywa, że nie straszne im najdłuższe zjeżdżalnie ani strome kolejki w parkach rozrywki. Sprawiają wrażenie nieustraszonych.
Powyższe punkty stanowią typowe objawy ADHD. Karanie dzieci za objawy jest robieniem im krzywdy. To tak jakbyśmy objawy cukrzycy lub krótkowzroczności traktowali jako wybryki niegrzecznego dziecka. Nie robimy tak jednak.
Skąd zatem tak duży brak zrozumienia i wsparcia dzieci dotkniętych ADHD? Wydaje się, że jak przy wielu innych problemach, są one wynikiem braku edukacji i związanej z tym świadomości. A statystyki mówią, że średnio w każdej klasie szkoły podstawowej pojawi się jeden uczeń z ADHD.
Najważniejsze zadanie dla rodziców to stanąć po stronie swojego dziecka. Rodzice zawsze mają obowiązek kochać, szanować i wspierać bezwarunkowo. Na szczęście, ADHD można oswoić i opanować i to rodzice są za to odpowiedzialni.